No, nareszcie deszcz! : ) Ślimaczki mają teraz raj, a ja morderczo jednego zdeptałam. : ( Jak to ja - o mało co się nie popłakałam, bo przecież ja nawet mrówki nie zabiję! :). A tak zmieniając temat: Pod koniec czerwca albo w lipcu na konieeee!!! Ahh! Nareszcie! >>> www.lollipop1324.fbl.pl