12.08 miną dokładnie 2 lata i pół roku od pamiętnego 12 lutego. Zdjęcie umieszczone powyżej pojawiło się pół roku po tamtym lutym.
Czy od tamtego czasu coś się zmieniło?
Cały świat się zmienił.
Nastąpiło długofalowe odwrócenie obojga biegunów, pojawiły nowe cele, aspiracje, pragnienia.
Człowiek kształtuje się całe życie i to widzę na naszym przykładzie.
Zaczynaliśmy będąc dziećmi... Ukształtowani per aspera. Niestrudzenie pnąć się ad astra.
Aspera- trudy dnia codziennego, niby nic, ale to właśnie jest życie.
Dziś wiem, że bez Ciebie nie był bym tym kim jestem. Wkurzasz mnie czasem niesamowicie ale to dobrze ;)
Wszak gdyby tak nie było oznaczało by, że coś jest nie tak.
I właśnie za to też Cię szanuję. Gdyż zawsze umiemy się dogadać.
I podziwiam Cię za to, że jesteś w stanie wytrzymać z takim dzikusem jak ja.
Teraz nadszedł nowy etap życia. Pisklaki dostają własnego upierzenia i niedługo wyfruną. Żeby tylko udało im się lecieć dalej razem. I oby tak było jak planują a wszystko będzie dobrze.
Tak Oli, to do Ciebie. ;)
Twój Tomek
Sorry za ten włam. ;P
Kocham Cię Tomku!