Sylwek ciąg dalszy

Kolejne zdecie z sylwestra na zdjeciu od lewej Dawid, Budix, Doma, Rusek, Kondi, Martini i Bobi. Bardzo to zdecjie mi sie podoba, brakuje sporo osbek obecnych na sylwestra,ale one beda na kolejnych zdjeciach(!) Sylwester trwal od godziny 20.00 do godziny 9.00 nad ranem wszyscy sie swietnie bawili, bez wyjatkow, wszyscy mieli swietne humory, wspaniale samopoczucie, jednym slowem byli pozytywnie nastawieni byprzywitac nowy rok,w jaknajlepszym towarzystwie. muzyka grala od godziny 17.00 do godziny 9.00 rano, muza bardzo dobra, lecialy roznego rodzju kawalki, począwszy od mydełka Fa a skonczywszy na muzyce klubowej,tylko czasami poszczegole kawalki zbyt czesto sie powtarzaly, ale i tak wszystkim sie podobalo. Aby aby zorganizowac Sylwestra potrzebowalismy, najpierw lokalu. Gdy lokal sie znalazl to zaczelismy zbierac pieniazki na napoje, alkochol, jedzienie i inne rzeczy. Bylo: 17 litrów soków, 12 litrów Coli, 7 litrów wódki, 80 piw, 2,5 litra szampana i litr wina. Oprocz tego bylo jedzenie przygotowane przez niektore osoby, i wszytko to plus osoby bedace na sylwestrze tworzyly doskonala, zgrana, dobrze sie bawiaca paczke. Frekfencja byla znakomita, choc mogla byc lepsza, brakowalo tylko doslownie kilku osob. Niech zaluja ze z nami nie bylo bobylo świetnie. pozdrawiam i zapraszam do ladnego komentowania