photoblog.pl
Załóż konto

Queen - Death on two legs

 

Tę piosenkę dedykuje wszystkim frajerom, którzy zepsuli mi krew w obecnym, kończącym się na szczęście roku ;) Oryginalnie była ona dedykowana ex-managerowi Queen, za to ze robił ich w chu*a.

Myślę, że rok jest dokładnie taki, jaki był Sylwester. Przynajmniej u mnie tak jest a sprawdzalność tej teori wynosi u mnie około 90%. Poprzedni sylwester był denny, więc już możecie się domyślić jaki miałam rok.

 

Queen - You're my best friend

 

Ten utwór dedykuje wszystkim, którzy sprawili, że mijający rok był chociaż odrobinę pozytywny.

Szczególnie części mojej rodziny, szczególnie małym siostrom, większej siostrze i dużemu bratu. Sławkowi i dobrym znajomym. Jakimś przypadkowym ludziom, którzy zrobili coś dobrego, może nieświadomie. A także Rise Against, Placebo i Snopp Doggowi bo byłam na ich koncertach i odmienili moje życie :)

Życzę sobie na przyszły rok wyprowadzki do wspólnego mieszkania z moim Sławsonem, bo w tym roku już się nam to uda napewno. JA to czuje :D

I życzę sobie, żebyśmy tam mieli dwa koty, tak jak ustalilismy :) I będzie wtedy git.

Wam życzę spełnienia marzeń, bo to jest najważniejsze. Nie dajcie się nikomu do niczego zmuszać i bądźcie niezależni. Życzę wam, żeby wasze życie było niesamowite i żebyscie nie żalowali zadnej chwili.

 

No i... udanego Sylwestra! :)

Mój napewno taki będzie .

 

 

 

 

Dodane 30 GRUDNIA 2012 , exif
44