Nawet nie wiecie jak ciężka dla mnie była ta decyzja...
Zrozumcie, że dla mnie to szansa na zupełnie nowe życie.
Dla was będę zawsze. Zabieram was tam ze sobą na zdjęciach i jeszcze gdzieś :P
Poza tym przecież będę w Rzeszowie co weekend? Max co dwa?
Do mnie zawsze możecie pisać, dzwonić.
Uwielbiam was po prostu :P
______________________________________________________________
Zupełnie nowe życie...?
______________________________________________________________
"Ktoś kiedyś mi powiedział: ważne żebyś w przód szedł, żebyś w miejscu nie siedział..."