Biwak we Wtelnie

Taki mały mix zrobiłem z fotek z biwaku;) Mam nadzieje że się podoba?? Od czwartku do dzisiaj(niedzieli) było ciekawie nawet bardzo. W czwartek była uroczysta zbiórka z okazji Dnia Myśli Braterskiej;) U nas była nawet telewizja i można było mnie na żywo zobaczyć w zbliżeniach:D W piątek w budzie na chemii dyrek robił zdjęcia paru sztucznych sytuacji z 42 calową plazmą w tle(taka mała reklama wyposażenia;P) Pod wieczór wyjazd na biwak do Wtelna;) ok 20 zrobili nam małą zabawę na powietrzu najpierw małe śledztwo w sprawie porwania pyrka ;P a potem jakieś 3 km spaceru do lasu, a potem trzeba było biegać po lesie i łapać świetliki :D ok. 4 nad ranem Jogi(oboźny biwaku) zrobił nam alarm nocny i wygonił na boisko szkolne gdzie zaśpiewaliśmy parę piosenek i wróciliśmy do szkoły, jakieś 20 min później jak już prawie wszyscy położyli się spać Jogi wpada do sali z gwizdkiem i robi drugi alarm tylko po to żeby wygonić nas na boisko gdzie dał nam marchewki żebyśmy mieli wartościowe jedzonko ;P Jak wróciliśmy do szkoły to powiedziałem że jak jeszcze raz zrobi alarm to osobiście wepchnę mu tą marchewkę w odpowiednią dziurkę :D W sobotę był 18-sto kilometrowy rajd pod Koronowo i z powrotem. Dwa zadania były bardzo ciekawe najpierw trzeba było założyć upsząrz a następnie zjechać z 18-sto metrowego mostu:D było zaje****e :D potem fuksem się nie zgubiliśmy zrobiliśmy mały postój, a akurat jechał komendant biwaku i powiedział nam że na poprzednim skrzyżowaniu trzeba było skręcić i doszliśmy do mostu. Tam było kolejne zadanie trzeba było ubrać specjalny kombinezon, zejść po stromym brzegu wejść na ponton przeciągnąć na drugi brzeg zostawić tam drugiego ratownika, który odpowiadał na pytania o pierwszej pomocy, a ja na tym pontonie wracałem z powrotem przy czym prawie wpadając do wody. Nawet wpadłem po pas, ale nie byłem mokry dzięki kombinezonowi :D osiągnęliśmy drugi czas 9:47, a pierwsi mieli 9:37(gratulację dla patrolu 1,5 L na G) ;/ Na miejscu też było parę zadań, ale już za dużo żeby pisać ;P Mój brat się rozchorował i miał prawie 40 stopni gorączki;/ wieczorem graliśmy i śpiewaliśmy do ok 3:30. W niedziele było rozstrzygnięcie rajdu i zajęliśmy 3 miejsce na 8 patroli nie tak źle jak na pierwszy raz ;) 1 miejsce miał patrol 1,5 L na G taki mały składak byli tam ludzie z Grudziądza, Świecia, Pruszcza Pomorskiego i Włocławka. Bardzo fajni ludzie ogółem:D To ja już kończę i tak bardzo długa notka jak na mnie ;P Pozdro dla: Kury Busza Asiek Daniela Słodkiego Emili i dla wszystkich którzy tam byli ;) Bo to właśnie dzięki wam było tak fajnie :D ;)