Jakięś wygibasy ;P ;) Ten jakże udany dzień spędzony z Paulinką <333333333333333333
Wsiadałam I było fajnie ;D. I jazda z dnia : 19.11.2011r. ;P Było na prawdę super ;P . Trenujemy Galop w półsiedzie. ;P Ojjjjj. bardzo dużo czasu upłynie ;P ;// Po za tym było pare elementów jazdy, z których na prawdę jestem zadowolona ;P <3 Mimo Złego galopu, który ledwo co zrobiłam, to było fajnie ;D. Jazda nawet udana. Pierwszy raz jeździłam w 4 osoby ;P <3 Było zajebiście !!!! Potem do domku! Herbatka ciepła. Mmmm . I na dwór. Z Paulinką. Rundka na około Rybaków. Stanie pod płotem i mówienie do lampy ;P <3 jakoś 30 minut świrowania, 30 minut łapania deszczu w buzie, 10 minut grania w "adele", 10 minut biegania z piesią, 15 minut otwierania furtki stopą, 10 min czekania na Pauline ;P <3 Następnie Z 1,5 godziny nagrywanie, różnych rzeczy . ;P uuuuu. 20 minut nabijania się z " Roman Erotoman " . Haha. :D I te pamiętne słowa : "zende Krysia" haha ! ;**** I jakieś 30 minut dzwonienia, do siebie haha. ;D <3 Telefon Atrapa. ;D -Jaka koleżanka z wami wtedy wysiadła? -Yyy Ciocia. Haha. Takich dni powinno być więcej <3. A teraz pije Herbatke ;D <3
+ Jak fajnie spotkać panią od Polskiego z podstwówki w Autobusie ;)
+ słowa " Co się lampisz na palcat mój? Wypierdalaj kup se swój " .:D <3 ;**