Mune ni ai wo idaite

Jeszcze Ukraina. Wodę mieli strasznie zieloną...
Chyba nie wiedzą, że istnieje takie coś jak sinica xD

Kwiatek ciągle kwitnie i się rozwija
i nie trzeba go nawet podlewać xD
Chociaż, czasem czuję się bardzo niezręcznie w jego obecności.
Cieszę się z tego że rośnie ....

Trzeba się wziąć za naukę. Niedługo wywiadówka.
Na szczęście mówię rodzicom o wszystkich swoich ocenach
Inaczej... wolę nawet o tym nie myśleć. xD

Na razie trzeba myśleć o bliskiej przyszłości:
co będzie jutro, pojutrze, za tydzień
A ja bym chciała utkną gdzieś 100 lat w przyszłości,
Albo 100 lat w przeszłości...
To takie nie fair, że trzeba być takim doczesnym
Nie chcę, wiecie?

Pisanie pamiętnika nie wypala.
Nie lubię pisać o sobie. Nic ciekawego.
A jak już zaczynam to... z reguły nigdy nie kończę...
Nie jestem systematyczna.
Na początku twierdziłam, że ten photoblog zakończy się już na pierwszej notce
A tu co? Niespodzianka! Jak fanie! xD

Jedna osoba nadal mnie wkurza,
ale już nie tak bardzo jak wcześniej
I dobrze. Jak można tak długo się na kogoś wkurzać?
Nie mam pojęcia jak ja to robię xD
Mam nadzieję, że już niedługo wszystko będzie dobrze...

Słucham: Emilie Autumn - Misery Loves Company