Zerwać się bladym świtem, pójść z Tobą Ścieżką nad Reglami
Złapać Cię za rękę powiedzieć spójrz, zostaliśmy sami
Świat jest za nami możesz milczeć lub krzyczeć
Tu nie podlegasz ocenie przez obcych, słychać "Cisze"
Za nią matka natura rości sobie prawo do miejsca
Ma prawo ta planeta nie przeżyje bez niej, ale bez nas
Już tak i to nie jest smutne
Odkąd ludzie przestali używać luster
Lucyfer bawił się ich kosztem mówił - powąchaj i zobacz
Podstawiając hajs pod nozdrza, aż zrodził się odruch Pawłowa
Już na samą myśl się ślinią, w zamian za miejsce wśród imion
Ci co mają wszystko mimo to chcą zamieniać wodę w wino
Ci co nie mają nic nie mają imion i często piją wino
Ten świat jest pojebany&
Powiedz mi co będzie
Z nami, z nami, z nami
Albo nie mów nic!
Może jesteśmy tacy
Sami