Konnichiwa.
Z tej strony Kyu. Znowu ja.
Wczoraj czułam się jak rodowity leniwiec.
Dzisiaj... Jak piasek na pustyni.
Leżę bezwładnie. Nic. Nie mogę się ruszać. Ktoś musi zrobić zadymę, żebym wykonała jakiś ruch.
Nie mam siły leżeć tak... Ale i nie mam siły by ruszyć do przodu.
Dziwny jest ten świat.
Chociaż wiem, że i tak mnie nie będzie w niedalekiej przyszłości.
To i tak zależy mi na rzeczach, które po śmierci nie będą miały dla mnie najmniejszego sensu.
Dalej. Dalej. Dalej.
Idź przez ten cud dany od Boga. Kyu. Żyj chwilą.
Jestem zmęczona.
Zmęczona na cieszenie się z każdej sekundy.
Dość.
Nie mów takich rzeczy.
Masz siły.
Dasz radę.
No... Niby tak, ale dlaczego Bóg dał nam życie, a nie dał nam sił na godne wypełnienie go naszymi marzeniami...
Jestem jak ten piasek. Jak Guren. Jak sen.
Na początku nic nie robię, po chwili powoli rozkwitam, lecz to tylko maleńka chwila, bo kończę się niedługo.
Pisać dalej o tym co mnie trapi ? Pisać o tym ?
Kyu.
Pisz.
Jeśli przez to zaczniesz dorastać.
Pisz.
Jeśli przez to poczujesz, że żyjesz.
Koniec.
Jeśli ktoś Cię rani uczysz się nienawidzieć.
Gdy Ty kogoś zranisz - jesteś nienawidzony.
Ale przez to zaczynasz wiedzieć co to cierpienie.
Cierpienie pozwala nam dorastać.
Kyu...
Czy ty kogoś nienawidzisz ?
Nie.
Kocham wszystkich ludzi. Bez względu na to co w życiu zrobili. To w końcu takie same istoty jak ja.
A czy wybaczyłabyś komuś, kto zabił bliską Ci osobę ?
Kyu... Odpowiedz.
... To trudne pytanie...
Wybaczyłabym. Z pewnością. I nie zależnie jak ją zabił - wybaczyłabym.
Co ? Dlaczego ?
Bo nie ważne co ludzie robią. Dalej są posiadaczami cudu.
Może tylko nie wiedzieli jak go wykorzystać i chcieli odebrać go komuś innemu. Może chcieli cudzym cudem wypełnić swoją pustkę w sercu.
Pustkę...
Głębię.
Odment.
Ciszę.
Może dorastają poprzez cierpienie.
Cierpienie ? Kyu. Co ty wygadujesz.
Może ich cierpienie polegało na tym, że właśnie ta pustka nie pozwalała im korzystać z życia.
W takim razie zabijając kogoś...
Wypełniamy pustkę?
Przestajemy cierpieć ?
Rozwiewamy pustynny piasek ?
Zaczynamy dorastać?
Kyu.
Ja nie wiem.
A kto wie?
Szkarłatny Kwiat Lotosu. Guren.