no ta fotka tez jest z dzisiaj bylo spoko ale moglo byc lepiej bo bylem troche zmeczony bo rano na silke poszlem i tu wlasnie zle zrobilem bo moglem isc wieczore no a tak to caly dzien padniety jestem ale wmiare uszlo wiec dnia nie zjebalem w gale troche gralem troche w chalpie i lazilem po miesicie z siorka siostrzencem i pozniej z sergiuszem takim i nawet starego kumpla widzialem niro sie zwie spoko typek pogadalem znim troche bo on sie zeni w polsce z polka ale jeszcze nie wie kiedy czyli mi sciemnial heheheh ale ja sie nie nabieram na jego sciemy
ja spadam narka