NIE OGARNIAM TEGO !!!
Ehh... wczoraj było jak w bajce...
ehh.. jakby Evel powiedziała "MAGICZNIE *_*"
Spotkali¶my się rozmawiali¶y potem nagle mnie przytuliła, pocałowała....
Powiedziała, że kocha i że brakowało jej mnie...
Że chce dać kolejn± szansę...
A PO POWROCIE DO DOMU?!??!
nagle zmieniła¶ zdanie! dlaczego?!
Czemu ty słuchasz jej a nie robisz tego czego pragniesz... ;(
"Nie ważne jest już nic gdy nie mogę z tob± być nie ważny cały ¶iwat gdy bez ciebie żyć tu mam"
Nie wiem ile jeszcze wytrzymam ale jestem już tym wykończony ;(