Witam was moi katolicy;))
Jestem Jaroszy z Nazaretu, jestem księdzem z powołania ojcowskiego....
Mam dziewczyne Alozje!!! Jest bardzo pociągająca... Ale niestety zaszła w ciąże;(( Nie mam pewności co do tego czy te dziecie boż jest me, gdyż mój ojciec powtarzał mi zawsze aby nie ufać kobietą, gdyż matka moja puściła się pewnego upalnego zimowego poranka z rumunem... i w ten sposób powstałem ja!!!!!!!
Ostatnio mam też mały problem.. aczkolwiek czuje nierząd do innych braci... modlę się za to aby się to skończyło
Muszę konczyć gdyż za chwile będzie mój serial "OJCIEC MATEUSZ" jest on moim wzorem do naśladowania!!! żegnam was katolicy;)) Pamietajcie: Pan jest pasterzem moim