Nom...także nie ma to jak cały dzień w domu! Mam szcerze dość tego deszczu i wiatru i w ogóle takiej beznadziejnej pogody! Do kitu taki weekend...:( :(
Ale są i pozytywne strony...jak zawsze... Była kłótnia, ale na szczęście jest dobrze...nie lubię tego...ale cóż :/
Hmmm...co jeszcze? Aaaa...nareszcie coś się dzieje...nie ma to jak czekać 2 tyg. na odpowiedz...ale cierpliwość popłaca...:D
Dobra starczy bo zacznę tu zaraz wszystko opisywać...:p
To dozobaczenia kiedyś tam...jak znowu coś do dodania będzie..:p