Nie potrzebna mi proca, aby strzelić ci w ryj.
Nie potrzebuję noża byś mówił na mnie ostra.
Zapamiętaj po prostu: jaki jesteś do mnie, tak też ja się odpłacam.
Jesteś miły, jestem miła. Jesteś chamski, ja będę jeszcze bardziej. Kłamiesz, ja będę jeszcze gorzej. Przeklinasz, ja będę jeszcze więcej. Ignorujesz jedynie mnie, dla mnie będziesz chwastem.
Ranią mnie najbardziej dwa epitety, gdybyś je powiedział to byłoby z tobą naprawdę źle. Na razie: po prostu trochę mnie wkurzasz. I radzę ci nie wkurzać bardziej.
W szkołę no nudy i tak jak zawsze. Tylko trochę łachowości.
Na treningu nie byłam.
Do Austrii raczej nie jadę. I wszystko się jebie.
Tradycyjnie.
Na wielu wyjazdach mi zależy, więc mogą mnie szantażować, straszyć, zabraniać jechać.
Dlatego sądzę, że lepiej nie mieć wiele, bo wtedy masz wiele do stracenia.
Wiesz, powinno mi chyba na niczym nie zależeć