Dzisiaj w Głównym - super!
Teren na Eksplozji - galop galop i jeszcze raz galop.
A obok naszej grupy biegną 2 źrebaki.
Źrebak od Eksi - nieco zamulał na końcu, ale ok.
Jakoś przeszłyśmy przez rów.
Jakoś powstrzymałam ją przed wyprzedzeniem Biliona.
Jakoś nie spadłam.
Jakoś tak bosko było.
Potem przygotowanie do lonżowania:
Płatka, Finisza, Luizy, Franco.
Płatek - dzisiaj szalał przy zakładaniu siodła.
Finisz - Master of puppets!
Franco - wow.
Luiza - arabka, boi się wszystkiego, jeśli tylko ktoś na niej siedzi.
Ponadto wyprowadzanie Eksi, Eti i Pompki na padok (Eksi i Pompka ze źrebakami).
Eti chyba będzie się źrebiła.
Dzisiaj, jutro, może pojutrze.
Użytkownik kreszbengpifpaf
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.