Chcesz wiedzieć czego boję się najbardziej?
(poza samą sobą i własnymi myślami)
Przeraża mnie myśl, że gdybym zdobyła się na odwagę
i w końcu TO zrobiła,
(wiem, że nie lubisz jak o TYM mówię)
Ty nawet byś o tym nie wiedział.
Nie zdawałbyś sobie z niczego sprawy.
Bo widzisz,
telepatia nie sprawdza się na dłuższą metę,
(tym bardziej jeśli mowa o szklanookich idiotkach)
a ja nie zostawiłabym żadnej wiadomości.
Po prostu niektórzy nie cierpią poniedziałków,
a ja nie cierpię pożegnań.
Więc nic byś nie wiedział.
Złość, wściekłość, gniew, zawiedzenie, poczucie bycia oszukanym –
to wszystko minęłoby w mgnieniu oka.
Na ich miejscu pojawiłoby się zapomnienie.
„Zapomnienie”.
Co za okropne słowo.
Podobnie jak „nic”.
(wlecze się za mną przez całe życie)
„Nic nigdy się nie wydarzyło.
To wszystko jest tylko w mojej głowie.”
Słowa niczym sztylety -
nie przestają ranić.
|| Czekam... na Ciebie...x*** LoFFam... uhuh...:*