A wiec Weekend jak najbardziej udany :))
Piatek:
Melanżowo na osiedlu z Bastkiem Kamilem Martuszką<3 Marysia
Sobota:
Dni otwarte w szkole pozniej bierzmowanko braciaka i wolna chata u nich
jednak malo % bylo i czulem niesmak :((
Niedziela:
Hymm.... I tu sam nie wiem co napisac :((
Niby sie spotkalismy pogadalismy wszystko wyjasnione ale co dalej ?? :((
Burdel w glowie :((