photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 SIERPNIA 2011

miłość zraniona ! ; /

;***


 

 

najpodlejsze słowa 'musimy porozmawiać'. wiadomo co po nich następuje -kulturalne rozstanie. pan kulturalny chce wyzbyc się wyrzutów sumienia tekstami typu 'zasługujesz na kogoś lepszego', 'to nie twoja wina' , 'zostanmy przyjaciółmi'.. Tobie chce się rzygac od tej całej kultury, ale nie wypada. nawet w twarz go uderzyć nie wypada. zastanawiasz się czy przynajmniej płakać wypada.

 

siadywałam na parapecie i z przygnębieniem wpatrywałam się w okno. wszyscy przejeżdżający wiedzieli, że znów złamałeś mi serce. że znów to piękne uczucie zamieniłeś na nowsze, bardziej szalone . współczuli mi, bo wiedzieli , że to już nie pierwszy raz . współczuli mi , bo wiedzieli, że za jakiś czas znów zobaczą mnie uśmiechniętą przy Twoim boku, trzymającą Cię kurczową za dłoń, całującą, a po niedługim czasie znów siedzącą na parapecie patrzącą przez okno z przygnębieniem.

 

kochała go. tak strasznie. bezgranicznie. wiedziała, że dla jednego "chodź" rzuci wszystko co ma. tak strasznie tęskniła. za każdym dniem. każdym promykiem słońca muskającym jego twarz.każda nawet najmniejsza uliczka przypominała jej wspólne chwile. I wie, że sercem zawsze są razem. wie też, że nigdy nie zapomni chwil z nim.

 

 

- obchodzę Cię jeszcze? - zapytał
- mhm... jak zeszłoroczny śnieg
- to przykre - odszedł
- a ja uwielbiam zimę - wyszeptała.

 

fajnie było cię poznać , gorzej było pokochać !

 

-Popatrz na mnie.
-Po co? -
Popatrz, a może zrozumiesz jak wyglądają ludzie, których ranisz

 

Smutna dziewczyna na ziemi siedziała, tylko muzyka jej płacz zagłuszała, jeszcze przed chwilą uśmiech uroczy, a teraz zaciśnięte usta i zamknięte oczy...

 

-jak kocha to wróci .
-gdyby kochał to by nie odszedł !

 

potrafisz mi powiedzieć prosto w oczy że już cię nie interesuje ?! zajebiście !

 

druga szansa ? a umiesz odpalić dwa razy tą samą zapałkę ?

 

i znów stanę rano z nadzieją że on w końcu na mnie spojrzy !

 

To, że los zetknął nas razem, nie znaczy jeszcze, że miał rację.

 

 

 

 

;***