Cześć, tu kleineprinzessin !
Paweł prosił więc dodaję coś. :) :*
Poniedziałek- środa jadymy nad Firlej. To będzie już ostatni wyjazd w to miejsce. W tym roku Kuny nie będzie... Więc kto będzie opowiadał o tym jak spotkał kune w lesie? Kto będzie biegał jak kuna leśna nago dookoła ośrodka uciekając przed psem? Kto będzie śpiewał o bogobojnym człowieku? Hehe...
No ale tak czy siak będzie się działo, oj tak :p
Dziękuję za uwagę.
Do widzenia :)