jeszcze jedno słówko o tobie. jedno wspomnienie, na każdy dzień inne. jeden obraz, najlepszy. bo nikt nie jest idealny dopóki się w nim nie zakochasz. tak lubię kiedy spada na mnie grom z nieba. to jedyna opcja, nie potrafię, nie chcę poczuć czegoś z czasem, potrzebuję gromu z nieba. i nieważne co o tym myślą, co mówią i co ci zarzucili, skąd mają wiedzieć? tak jak mi powiedziałeś - how wonderful life is now you're in the world :)
i cieszę się, że zadedykowaliśmy sobie tę samą piosenkę. to nam daje i wolność i przywiązanie.