Jacek Kaczmarski
Modlitwa o wschodzie słońca
(klik)
Każdy Twój wyrok przyjmę twardy
Przed mocą Twoją się ukorzę
Ale chroń mnie, Panie, od pogardy
Przed nienawiścią strzeż mnie, Boże
Wszak Tyś jest niezmierzone dobro
Którego nie wyrażą słowa
Więc mnie od nienawiści obroń
I od pogardy mnie zachowaj
Co postanowisz, niech się ziści
Niechaj się wola Twoja stanie
Ale zbaw mnie od nienawiści
I ocal mnie od pogardy Panie...
Kaczmar jest zaajebisty.
Wyszłam masakrycznie i okropnie ale cóż.
W końcu zbliża sie koniec roku szkolnego i nawet nie jest tak źle bo mam tylko 4 dwóje :D I tak btw. I'm hardcore. Dlaczego? Poprawiłam 5 przedmiotów w dwa dni :D I to nie z samego faktu zagożeń. Hah.
Pozatym kilka spraw i sytuacji nabrało lepszych barw co mnie cieszy. Chociaż nie zadowala mnie fakt mego brata w szpitalu ale, chłop coraz silniejszy i bardziej uśmiechnięty chodzi. No i pogoda ma być od wtorku słoneczna. A w piątek impeza tak więc, wszystko świetnie płynie. Chciaż może w sumie nie, bo dawno sie z Pietruszką nie widziałam i juz cos mi odbija. Wczoraj byłam z Martą u Anki i wpieprzyłysmy 6 zupek Knorr ^^ . A potem pękałyśmy i bynajmniej nie z przejedzenia ;P