Leonarda! nie no, cześć Lenka :*
dzień bardzo zaskakujący i wiele niespodzianek na drodze.
po pierwsze chcę bardzo podziękować mamie Leny za pogoń za busem :)
następnie Lence za miło spędzony dzień pośród fajnych ludzi.
nowe znajomości bardzo pozytywnie się zapowiadające, szczególnie mili panowie z Kielc pozdrawiam.
wieczorkiem kosz na orliku z Olką i Izą, szalone koszykarki.
DZIEŃ WRĘCZ BARDZO POZYTYWNY.