W tonacji kawy z mlekiem.
Bestia zwana Miastem krzyczy barytonem wentylatorów i miarowym stukotem tramwajowych szyn. Wsłuchując się w ten misz-masz stalowych zgrzytów i blaszanych jęków, można wyłowić jednak z głebi betonowych trzewi zadowolony pomruk najedzonej Bestii.
"Nebbia"
11.10.2008 | Łódź
Model: Nebbia
Photo: Lazar