- Tam można wejść?
- Jesli się ma klucz...
- A jak się nie ma?
- To zostaje wytrych.
- Masz wytrych?
- Nie da się tam wejść...
Bestia zwana Miastem, pozornie odeszła od magii i szamanistycznych rytuałów. Sięgam do kieszeni - Amulet magnetycznej karty spięty z kilkoma brzęczącymi talizmanami kluczy. Z Nebbią wędrujemy skamieniałymi trzewiami Bestii, zatrzymuje nas stalowa szczęka, przemierzamy betonowe błonia i wpadamy prosto na ślepia kamer przemysłowych. Nie jesteśmy wolni...
Alchemia stali i betonu - nie dosięgniesz różowego balonika...
"Nebbia"
11.10.2008 | Łódź
Model: Nebbia
Photo: Lazar
Użytkownik kotschroedingera
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.