Żyj spokojnie, niech Ci się wiedzie,
i nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć,
zadzwoń do mnie za kilka lat...
ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat.. ;)
najchętniej zwiałabym stąd, dając Ci spokój
i może się uda, dowiesz się jeszcze w tym roku
jeśli będzie okazja wylecieć w pizdu
to skorzystam z niej, bo nie trzyma mnie już nic tu