[b]Torres![/b] Mój lovelas.
Wspaniały , ładny, bogaty i niestety zajęty, ale także nieosiąglany.
Mam nadzieję że już takie poważne zaprzątnięcie sobie głowy nim u mnie wiecej nie wystąpi. Bo to było dzisiaj chore.
Dzięki Ci Heiko! Troche sie już podbudowałam i uświadomiłam.
Chociaż jak go widze /czego uniknąc nie można bo wisi na mojej ścianie i dziś w w TV./ mięknie mi serce. Ale jest cudny i boski na odległość.
Pozdrawiam wszystkich którzy uważają drużynę Spain za najlepszą i najpiękniejszą przynajmniej w Europie.
Dziś wykluły się jakieś moje pierwsze plany na przyszłość.
Wiem że kończe studia w Filmówce, i bezrobotna czy z kasą jadę do Hiszpanii i Holandii> a po co? szukać piłkarza, no albo kogoś z lepszym wykształceniem ale nie gorszym wyglądem i inteligencją... :D
Torres , chwilowo obsesjowy ale została tylko lovelasem. :[zakochany]