Lirene- peeling do ciała.
Z tym peelingiem się polubiłam.
Produkt ma dużo ostrych drobinek i nie rozpuszcza się tak szybko
pod wpływem wody jak peeling z Bielendy. No i kolejny duży plus
nie zostawia tej powłoczki (mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi :D).
Można go spokojnie, bez pośpiechu wetrzeć w ciało, bez obawy, że
trzeba będzie go ponownie nakładać. Póki co, to on jest moim numerem 1.
+nie podrażnia
+dobrze ściera naskórek
+nie uczula
+zapach
+cena
+wydajność
+opakowanie
+drobinki szybko się nie rozpuszczają
+nie przesusza
+konsystencja
-nie zauważyłam redukcji cellulitu jak obiecuje producent,
ale ja nie w tym celu go kupiłam, bo moim zdaniem sam peeling nic nie zdziała
Moja ocena: 10/10
Czy kupię ponownie? Tak :)
Miałyście? Jak się sprawdził?
Miłej niedzieli.
Mam nowy telefon, więc mam nadzieję,
że będę teraz tu częściej. :)
Pozdrawiam, B. :*