Ładna zima tej wiosny.

Jaaa pieprze, aż trudno uwierzyć, że dziś jest pierwszy dzień wiosny, a ja na tym zdjęciu (zrobionym dzisiaj) siedzę wśród zasp śniegu. To jakaś masakra. POGODO ZLITUJ SIĘ! Kocham śnieg, ale tylko wtedy, gdy jestem w górach, a nie wtedy, gdy w mieście nigdzie nie mogę się dostać, bo cały ruch uliczny porusza się z prędkością 20 km/h. Ale cóż poradzić :D

Pozdrawiam Kamile, moją przyjaciółkę, z którą mieszkam, za to, że dziś zrobiła mi mega aferę za niezmyty kubek... Ah te kobiety ze zbliżającym się okresem :D Ps. ktoś kiedyś powiedział, że przyjaźń damsko- męska nie istnieje? Był w ogromnym błędzie :) 

W ogóle hahhahhaha ja to mam zrytą banie, bez kitu, mam takie dziwne sny... Dziś śniło mi się, że jem sobie obiad z Barackiem Obamą (oh cóż w tym dziwnego) i on tak głośno beknął, że aż talerze pospadały i się obudziłem O.o Ale nevermind :D

Dziś ogólnie pechowy dzień, potykam się o własne nogi, chodzę wkurwiony, nic mi nie pasuje... może też zbliża mi się

Miłego wieczoru :* dzięki za tyle komentarzy i "fajne" pod zdjęciem, miły zaskok :3