a to jeszcze z wakacji.
kocham wakacje.
szkoła, szkoła i jeszcze raz szkoła.
teraz to jest temat numer 1. jacy będą nauczyciele, nowi znajomi (zapowiadają się na baardzo fajnych), oceny itd., ale my damy radę. przecież to jedynie 10 miesięcy i pamiętajcie - są święta, ferie i duużo wolnego, także luz.
yhy każde pocieszenie jest dobre. ;p