Wielu z nas wciąż boi się pokazać że coś czuje.
Nie wiem co, jak, gdzie, po co, dlaczego, komu, za co i wgl ..
A to już się robi nudne ..
Osób na które podobno mogłam liczyć ZAWSZE i wszędzie po prostu ich nie było.
Po części miałam wczoraj ludzi których o to nie podejżewałam. Zadzwonili, wyciągneli, rozmawiali ..
Kazali mi mówić, śmiać się, a co najważniejsze kazali żyć .. wielkie thx Chłopaki !
Ale irytuje mnie fakt, że wczoraj nie było nikogo z tych ' przyjaciół '. Jedni się dobrze bawili, inni mieli wyłączone tel, a jeszcze inni nawet nie byli dostępni. Świetnie -,- Kiedy kurwa ktoś z Was ma doła ja staje na głowie, żeby być przy Was, albo, żeby chociaż z Wami pogadać czy coś, a tu kurwa co ? Wielkie NIC ;/ Dziękuję ...
Rozczarowałam się strasznie, a to jest nie fajne . Nie lubie jak ktoś mnie olewa. Mówi tak, a robi całkowicie inaczej ... Ale dobra już, nie spinam się i nic nie mówie. Po prostu poczekam.
No kurwa ! Wkurwia mnie już to wszystko . Chyba zrobię tak jak wcześniej i zamknę się na jakiś czas w sobie i wszystko przemyślę .. po raz setny ..
Sorry, ale nie ma już ' może ' i ' chyba ' jest tylko na pewno. Nie ma przyjaciół, są tylko koledzy i koleżanki .
Nie możesz się pozbierać z podłogi, leżąc gdzieś między fotelem, a nogą od stołu. bierzesz do dłoni telefon i uświadamiasz sobie, że tak naprawdę żaden z numerów nie jest odpowiedni, aby pod niego zadzwonić w celu uzyskania pomocy. w powietrzu unosi się odór podmokniętych od taniego wina paneli, a Ty cicho łkasz, uświadamiając sobie, że codziennie mijasz miliardy ludzi, a tak naprawdę jesteś zupełnie samotna. żadna z nich nie podałaby Ci ręki, gdybyś przewróciła się o sznurówki swoich ulubionych trampek.tak naprawdę żadna z mijanych przez Ciebie osób nie oddycha z dedykacją dla Ciebie.
` Brakuje mi Ciebie.
Czasem tak cholernie bardzo !