19, kurwa !

Miłość jest jak ziewanie, najczęściej kończy się spaniem.

Nie mam zdjęć, a fbl jest zjebany.

Z Wilkowską ;*.

Nie wiem już co się dzieje, nie wiem gdzie jestem, a co najgorsze to nie wiem też w sumie kim jestem na prawdę.

Komplikuje się wszystko jak tylko może najbardziej, ale staram się jakoś to wytrzymać i nie dać się ponieść niepotrzebnym emocją. 

Brakuje mi Ciebie i być może to wszystko jest właśnie dla tego. Nie wiem ..

Jak na razie wiem tylko tyle, że chcę Cię mieć w końcu przy sobie, chcę czuć Twoją obecność, Twój oddech spoczywający na mojej szyi, Twoje dłonie delikatnie, a zarazem stanowczo wędrujące po moim ciele, Twoje usta zmysłowo dotykające moich, CHCĘ CZUĆ CIEBIE, kochanie ..

Błagam. Wróć jak najszybciej, bo oszaleje !

składał na moim ciele czułe pocałunki. począwszy od mojego ramienia, po kark, szyję, aż do obojczyka. przechodziły mnie przyjemne dreszcze. odchyliłam głowę do tyłu, opierając ją na Jego ramieniu. - jesteś cudowna. piękna. słodka. jedyna. - szeptał mi wprost do ucha, a ja mruczałam pod nosem w odpowiedzi, delektując się chwilą. zaczął muskać palcami moje biodra, podciągając bluzkę coraz bardziej ku górze. rozchyliłam przymknięte powieki. - boję się. - wyznałam Mu. położył mi palec na ustach, po chwili zastępując go swoimi wargami. doszczętnie odebrał mi mowę pocałunkiem, równocześnie ściągając ze mnie kolejne części garderoby. w końcu odsunął się ode mnie na kilka centymetrów, przerywając wszystkie wykonywane czynności. - kocham Cię. wciąż się boisz? - usłyszałam słowa, płynące z Jego ust. - już nie. - odparłam, zaczynając ściągać z Niego koszulkę.

I jesteś Tym .. Tym najistotniejszym.

` T. J. <3