w chuj .

Ten o którym teraz myślisz, jest Twoim ideałem.

Coś mnie tutaj dawno nie było, ale w sumie nic takiego się nie działo, żebym miała potrzebę tu wracać.

Ale teraz znów zaczyna się dziać źle. Nie cierpię jak ktoś robi ze mnie kogoś kim NIE jestem. No kurwa !

Dobrze wiesz, że piszę to do Ciebie. Słuchaj, ja na prawdę nic złego nie robię, nie mam za co nikogo przepraszać, bo niczym nie zawiniłam. Nie jestem tym za kogo mnie uwarzasz ! Kurwa, wiedz o tym. I wcale się nie zmieniłam, jestem taka jak byłam wcześniej, może jedynie coraz więcej jest mi obojętne, ale to chyba lepiej, bo się po prostu juz nie przejmuję. Sama mówiłaś mi, żebym zaczęła tak robić, a teraz co ? Nagle zaczęło Ci to przeszkadzać ? Wiesz, że takie zachowanie prowadzi do zazdrości, której nie toleruję. Więc kochanie, proszę żebyś jednak to Ty przemyślała co mówisz. Bo to boli. Dziękuję za uwagę.

btw. Wiedz, że jeżeli teraz mnie zawiedziesz to Cię zniszczę.

dobry joint, piękny seks, hello kotku dziś bez spięć

` kochać nie przestałam.