Niedzielski o pomyśle Konfederacji na bon zdrowotny: wyklucza leczenie chorób onkologicznych Już wiemy, że Konfederacja wyklucza leczenie chorób onkologicznych - tak skomentował medialną wypowiedź posła Konrada Berkowicza z Konfederacji minister zdrowia Adam Niedzielski. Parlamentarzysta mówił o tym, że jego partia zamierza wprowadzić bon zdrowotny w wysokości 4340 zł, a osoby wymagające bardziej kosztownego leczenia "będą mogły się same ubezpieczyć. Chociaż oficjalnie kampania wyborcza jeszcze nie wystartowała, to już od kilku miesięcy politycy dowodzą mobilizacji przed wyborami i faktycznie z każdej opcji zasypywani jesteśmy kolejnymi obietnicami wyborczymi. Konfederacja proponuje bon zdrowotny i dobrowolne ubezpieczenie Do ofensywy przeszła i Konfederacja, która odnośnie do ochrony zdrowia proponuje wprowadzenie bonu zdrowotnego. Jak wyjaśniał na antenie Polsat News Konrad Berkowicz, bon ma być rozwiązaniem na monopol NFZ, który - jak ocenił poseł - działa nieudolnie. Budżet na zdrowie należy podzielić na liczbę obywateli, przekazać te środki w formie bonu, z których będzie finansował swoje leczenie, o które będą mogły konkurować wszystkie instytucje, publiczne i prywatne, bo to też wpłynie na rynek - tłumaczył Berkowicz. Jak wyjaśniał, pacjent będzie mógł opłacić leczenie z bonu do jego wysokości - tj. 4340 zł. Poseł pytany, co w sytuacji, gdy chory będzie wymagał droższego leczenia, stwierdził, że obecnie jest mnóstwo schorzeń, których państwo nie finansuje, bo marnotrawi pieniądze. - Mamy więc całą masę zbiórek publicznych w internecie dla chorych dzieci - mówił i dodał, że jeśli ktoś będzie wymagał bardziej kosztownego leczenia, to może się ubezpieczyć. Jak wyjaśniał, w sytuacji, gdy komuś spali się dom, to państwo mu jego nie odbudowuje. - Od tego są ubezpieczenia - podkreślał. Zaznaczył, że te powinny być dobrowolne, gdyż każdy jest kowalem swojego losu". Niedzielski: to już nie zabawa na piwie, ale poważne zagrożenie dla polskich pacjentów Do tych wywodów odniósł się minister zdrowia Adam Niedzielski. We wpisie na Twitterze zaznaczył, że średni koszt leczenia pacjenta onkologicznego - jak podkreślił, takich pacjentów jest w Polsce 2,21 mln - to 7,1 tys. zł rocznie. Co w ocenie ministra oznacza to, że Konfederacja wyklucza leczenie chorób onkologicznych. Minister zapytał też, czy dzieci z chorobami rzadkimi mają same płacić [za leczenie - red.]. Jak skomentował: to już nie zabawa na piwie, ale poważne zagrożenie dla polskich pacjentów. Z kolei Ministerstwo Zdrowia podało, również na Twitterze, że polskie państwo pokrywa koszty terapii w leczeniu chorób rzadkich. Koszt leczenia jednego małego pacjenta waha się od kilkuset tysięcy do kilku milionów złotych.