[b]Zawala się fundamentalna ściana życia...[/b]
Patrzę w światło.
Które światłem nadziei nazywane często jest...
"Zaciągnął zasłony, rozebrał się do naga i ukląkł na środku pokoju. Spojrzał na [i]cilice[/i] - kolczasty pas zaciśnięty wokół uda. Wszyscy prawdziwi wyznawcy Drogi nosili ten skórzany pasek nabity ostrymi metalowymi kolcami, wrzynającymi się w ciało, jako codzienne przypomnienie cierpień Chrystusa. (...) Sylas miał dziś na sobie [i]cilice[/i] dłużej niż przepisane dwie godziny (...) . Zapiął pas o jedną dziurkę dalej, krzywiąc się, kiedy kolce wbiły się w jego skórę. Powoli wypuścił powietrze (...)
- Ból jest dobry - szeptał."
straszne.