"Idź ciągle naprzód"

pożegnaliśmy się z autem .

Dwójka ludzi którym miałam przyjemność zrobić zdjęcia w tak piękny dzień ,to do was:

Znajac wasza historię wierze ze niemożliwe staje się możliwym i pięknym :)

niechcacy przepłynęliśmy Wisłę(jak na obrazku)

obwiniam się ,bo to ja namówiłam Cię na ten wyjazd .

mogliśmy zostać w domu .

Juwenalia poza znakiem alkoholi wysoko skokowych wycieczkowych ,ukraińśkich i dostanych w nagrodę:)

Grill był dobryy :)

Lubię patrzeć na ludzi w momentach kiedy zostaje im przywrócona wiara w innych :)

Jesteśmy wredni,uparci,samolubni,opryskliwi ale każdy z nas ma ludzi którzy umieją z nas wyciągnać te lepsze cechy.

Ostatnie sprawy,sytuacje ,każda kolejna rozmowa .

Zmieniły nas się poglądy,pryiorytety ale nie możemy sie za to obwiniać.

Na każdego wpewniem sposób przychodzi czas ,coś sie wyłamuje .

Czasem ten człowiek zdaje sobie sprawę ,że powinien więcej wychodzićna imprezy ,

Drugi uznaje ,że mniej .

Możemy sie kłócić ,ale po co.

Koniec końców wszyscy zrozumieli moją długą,przemadrzającą sie wypowiedz na temat mówienia sobie wszystkiego prosto w oczy którą skierowałam w innej sytuacji do kogoś innego.

Potrzebujemy czasu zeby dostrzec ,że zmiany nie koniecznie są złe ,a jeśli sązłe to należy osobę ta szczerą rozmowe sprobować sprowadzic na dobra drogę :)

Ja się zmieniłam .Nie wydoroślałam.

Poprostu od powrotu ze Szwecji przygniotło mnie to jak ludzie potrafią potraktować naszą psychikę,

zdając sobie sprawę przy kolejnych felernych sytuacjach ,że walczyć należy ze samym sobą aby nie poddać się

w dążeniu do własnego szcześcia.

Postawiłam wtedy na jedną kartę.

Wygrałam .