Dzisiaj w nocy nic nie spałam,
Bo kluczyka wciąż szukałam.
Zginął, przepadł gdzieś bez wieści,
Czyżby inne serce pieścił?
Różne sztuczki wymyślałam.
Śpiewem, tańcem zachęcałam.
Nawet różdżkę gdzieś znalazłam,
By odszukać tego błazna!
A on żarty sobie stroił,
Grać w zielone ze mną chciał.
Lecz ja na to nie pozwolę,
By w objęcia innej wpadł!
Tak szukałam nockę całą,
Aż do ranka, brak mi tchu&
Już myślałam nie znalazłam
Trudno, trzeba szukać znów!
Wtem melodię usłyszałam,
Serca swego znany rytm.
Jest, nareszcie! Sam się znalazł,
Lecz na chwilę tylko znikł.
Bo me serce jest kluczykiem,
Co szukałam całą noc.
I nim właśnie dziś otworzę
Twoje serce, marzeń moc.