Siemka;)
W końcu koczńczy się post.No i lecimy na imprezkę ;D ...Z moim misiem oczywiście.
No jeszcze Konuś i Ola :)
Dawno nie widziałam się ze szwagierkiem :).Szkoda że bez siostry mojej kochanej:(ale jak sie nie da to sie nie da.
Ogólnie to troche te święta męczące...najorzej z porządkami:/
Ale trza było się w garść wziąść:D
Jestem niezadowolona z faktu że jest zimno...
na szczęście mam kogoś kto mnie potrafi ogrzać ;]
Kochanie to już 2 miesiące i 4 dni:) oby tak dalej:)
dobra ja spadam bo msiek u mnie na obiadku , potem szykowanko na chwilę do misia,potem do Konka i ruszamy na tany tany:)
Strzałka!!
Gdybym miała wybierać pomiędzy kochaniem Ciebie,
a oddychaniem, chciałabym wziąć ostatni oddech,
żeby powiedzieć Ci że Cię kocham <3 ; *
Damian <333