Późna godzina = żalowy tytuł. Coffula pod sofą.
Hmmm, przejrzałam Salamandrę i stwierdziłam, że muszę zaufać swojemu wewnętrznemu eee jak to ująć... wewnętrznej wiedzy przyrodniczej. :D Tzn będzie mi prościej nie myśleć teoretycznie, ale praktycznie. ;] Ale filozofie tu walę... -_-
;-*
Użytkownik kolorovaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.