kurcze..
a miało być tak pięknie.. chyba znów pomyliłam się do osoby..
już maj i czas nadrabiać oceny..
maagia..
przeraża mnie to wszystko...
Uporządkowałem świat mam nadzieje, że po raz ostatni,
wepchnąłem go między uszy owijając w kaszmir,
dziś czuję jak rozpada się na pierwiastki
uderzając w wewnętrzną powierzchnie twarzoczaszki.
Znowu przeklnę kręgosłup nim zasnę
bo zamiast siedzieć prosto pochylam się nad miastem,
kumple wiedzą, że garbie się od zawsze,
bo nosze na barkach za duży bagaż doświadczeń