Heh... brak zdjęć i monotonia sprawia iż coraz rzadziej tu pisze, zaczynam się zastanawiać po co tu cokolwiek piszę.
Co u mnie? Hmm... szkoła, dom, szkoła, dom. Ciągle muszę na coś czekać. W sobotę studniówka, w następną sobotę jedziemy do Wrocławia a 22.02 idę na wesele także imprez tyle.
Wyżerająca mnie od środka pustka i to co robię od jakiegoś czasu mnie niszczy. Angażuję się w coś czego nigdy w normalnych warunkach bym nie robił bo to mnie zabija, kradnie mi czas i myśli. Nie wiem co ja sobie myślę ciągnąc to dalej, także pozdro dla mnie.
-.- ostatnio z nikim nie piszę, nie wiem co jest nie tak haha brak weny no nie wiem.
"z nikim" no nie do końca.
Chyba zaczynam wychodzić na prostą, chodzę do szkoły, nie uczę się haha ale nad tym popracuję. W sumie to nie muszę się uczyć -.- moja wrodzona inteligencja pozwala mi przeżyć, umówmy się że tak jest.
Lubię gdy gramy razem w lola ^^" nie czuję się wtedy taki sam, wiem też wtedy że jest idiota który fiduje bardziej niż ja haha <3
Jest fajnie, tylko nie wiem ile jeszcze to potrwa, znając mnie pewnie już nie za długo.
Hahahah separacja mocno, myślę że dobrze nam to zrobi obojgu XD kryzys w związku partnerskim batmana i robina.
Wiesz, sądzę że w pociągu będzie melo życia, ojebiemy flachę i pokaże ci całą swoją galerię z "fap folderu" która ostatnio poprzez moje flirty jest aktualizowana prawie że codziennie :D będzie co oglądać... wież mi haha
- O ile się nie mylę, to miłość jest zgubna wiesz?
- Jebać system!