ehehe...nie mam zdjęć, to porobiłam troche skrinów.
to teraz Two Door Cinema Club.
i to chyba tyle jak na ten festival, chyba, że obejrzę coś, czego nie znam, zobaczymy.
świnie sie przepychają o jedzenie i piszczą, trzeba kiedyś Pucusia wykąpać, bo śmierdzi.
Podobno ma być ciepło