więc tak - tu Sara. piszę notkę dla Klaudii, bo mnie proprosiła. to nic że nie umiem. w ogóle nie wiem od czego zacząć. ale dobra.
Klaudia leży na kanapie i dobiera się do mojej torby. jak zwykle. ;D i w ogóle to ona zamula po ostrej imprezie. placuszki!
i ten no piszę z jakimś Arkiem. w ogóle nie wiem co to jest, ale twierdzi, że nie jest prawiczkiem, okeej. i ze Stasiem, który gada na mnie Sikacz i to nie jest fajne. przypomniało mi się teraz jak musiałam na niego czekać, bo zgubił klucze. haha. Grabek powiedzałby "co za agent" ;DD
a i Klaudia rozkminia teraz, że popcorn się robi.
ej no. przez chwilę miałam wenę na tą notkę, ale oczywiście zapomniałam co chciałam napisać, jak zwykle. przywykłam już kurde, zawsze muszę o czymś zapomnieć.
a w ogóle to śpię tu! haha! cała noc smyrania się z Klaudią! <3 mrr.
i Klaudia chce żebym napisała, że ją kocham, ale chyba to pominę.
ta notka miała być fajna, ale jakoś mi nie pykło. a Maślak to lama. ja się go boję. jeździ tym swoim skaładanym rumakiem po Sztumie i myśli, że jest fajny bo zapuszcza włosy, no kurde. hahaha, beka z niego.
a dzisiaj byłam z Grabkiem i było bardzo miło. poza tym że spotkaliśmy trzech agentów, którzy namawiali nas na pójście w krzaki, hahaha.
to eraz tradycyjnie już pozdrowienia.
przede wszystkim pozdrawiam Klaudię, bo u niej śpię i w ogóle ją lofciam i karmi mnie popcornem.
nie pozdrawiam Arka, bo to ciota.
pozdrowię jeszcze te świetne trio, które mnie dziś zaatakowało. siedzieli za krzakami i myśleli, że ich nie widać chociaż do siebie krzyczeli. xd
pozdrowię jeszcze brata Klaudii chociaż nie wiem jak odmienia się jego imię. ;D
i pozdrawiam Grabka bo jest fany, i dziekuje mu za dzisiaj <3
okeej, koniec zanudzania.
was też pozdrawiam.