wczoraj nuda a potem kościół,parada clownów,ciastka z piasku i odchodów świnki morskiej itp xD
a dzis dzien nie byl taki zły.gdyby nie te nerwy na krtk z matmy i pomylenie najprostszych rzeczy to najs najs ^^
a tak przy okazji: jesuu jak mnie ludzie denerwuja.niby ktos w podobnym wieku albo mlodszy a zachwouje jak jakas wiocha z buszu,jak jakies niewyrosniete gowniarze.albo zeby w wieku 7lat mowic takie teksty to tez 'super'. wszystko idzie do przodu,technika,nauka i wgl tylko ludzie sie cofają do baardzo baardzo daleka.0uprzejmosci,dobra,wspolczucia.wszystko jakies kurde na pokaz sie robi.teraz lans jak lepiej kogos wysmiejesz albo poniżysz.to takie denerwujące..! nikomu już w 100% nie można zaufać bo jak się komuś czymś nie przypasujesz to cie zjedzie jak gówno,zostawi i pojdzie,nawet sie nie obracając.
a dodatkowo 'prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie' bo nie sztuka jest sie bawic jak masz dobry humor i inni też,tak to można z kazdym,tak samo jak bawic sie bez jakich pierdzielonych używek.sztuka jest nie miec nic a i tak miec duzo : D
i tak nikt tego nie przeczyta,a jak przeczyta to napisze-jaa przeczytalam!haha wiec jak sie nie chce to sie nie wysilac; d
czasem trzeba troche wyrzucic z siebie,zeby nie zwariowac na tym swiecie.
dziekuje za uwage,do uslyszenia
a co do zdjecia-tata w Borowie jak zaczelo padac : d
czas na nowe zdj..!