wczorajszy dzień był zakręcony.
historii brak,niemiecki z 'panem niemcem',wf super męczący,z tarzaniem,ani jednym zadaniem jajkowym i naszą super nożną xD
polski z Ozzym,matmy jakoś poszły i jak mamy dobrze obliczenia to bd 6 : o
po szkole z Lolo do domu i oranżada oraz Lolo głupawa o.o
i zaczęła się część dnia z bieganiem,problemami itp.=wizyta na kochankowskiego,po drodze powolna obsługa,pączek,oszukiwanie Agi żeby nie biegła.u Olafa xbox z Kubą,dywanik 2stronny i wizyta w szafie xD Potem 30min czekania na autobus (z tańcami,śpiewami,leżeniem,siedzeniem itp
potem biegi,rozdzielenie,sweet fotki,zgubuiona i znaleziona karta,bogowie Lolo tak że wszystko się dobrze skończyło ^^
ale to nie koniec bo wchodząc do domu poinformowano mnie że jadę do kina xD zebranie ekipy,wyścig z czasem i znó bogowie nie zawiedli : D
przemyt fast foodów itd i film! : D
schizujący ale fajny ^^ nawet mama zadowolona : o
Inni zdjęcia: Łomonosow ? ezekh114Po-ciąg. ezekh114Droga patki91gd:) patki91gd:) patki91gd;) patki91gdLas patki91gd:* patki91gd;) patki91gdBella patki91gd