Tak,tak słit focia jakaś,nawet nie wiem z kiedy,znalazłam so w folderze jednym i więcej nie szukam : >

Zacznijmy od rana: kot miauczał=wyleciał za drzwi.I życzenia mamie,prezent idealny :DD yeah! 

Szkoła: hmmm na fizyce super odmienność ocen,chemia-hmm słuchałam;> religia-konkurs,który wszyscy napisali w max 10min x D & w łazience z Agą,Lolo i Masłem <lol> i zdawanie aktów,nuda generalnie.. polski x2 -tu chociaż dwie dobre oceny^^i zaczyna sie ukochana gramatyka-.- +kłótnie ogólnoklasowe : >  matma-coś kartkówkopodobne i nowy dział. na przerwach to co niegdyś tylko jak to Aga stwierdziła pewien proceder niestety teoretycznie ten sam a praktycznie na inny cel : / szkoda... aa i przed lekcjami pani G. która robiła ze mnie rękawiczki xD Po szkole do szkoły innej z Makaronim : D   kogoś zły humor dopadł i nie było za ciekawie -.-

Piecho do domu rozmawiając o chemii xD obiad,lekcje..karę dostałam niby ale trudno mi stiwedzić czy serio do świąt czy nie. z jednej str to troche dobrze xD & kupiłam pilota :D potem biba na szybko=tort w pośpiechu i każdy na coś innego. Różaniec- z Lolo,Bartkiem i Mikołajem XDD rozprawianie na różne tematy,(nie)obgadywanie i  inne :> potem szukanie domu 'ciotki od trutki na koty' i znalazłyśmy : D  chwile tam z krakersami<lol> i do Lolo. No i zaczęły się 3godziny chemii...z małym fajrantem,jedzeniem,napojami,śmiechem,zestawem pytań do O. itp.. na mamie nic nie zrobiło wrażenia i oglądała sobie tylko serial : < a ja po całym dniu bez kompa sobie ogarniam wszystko,spakuje się zaro,powtórzę conieco i lulu : )  

i jeszcze coś:

jp..ludzie nie ogarniam was ! czy musicie co niektórzy być takimi idiotami?! Czy jak zaczyna być fajnie muszę znów zawodzić się na kimś albo być atakowana?! jedni to wielcy egoiści,niestety nie wszystko kręci się wokół was,nie każdy jest na wasze zawołanie,jedni to po prostu wredota z natury?a może dla szpanu;> nie wiem,ale sorry nikt nie jest idealny i zanim będziesz gadać o innym to popatrz na siebie..aa i nie życzę sobie być określana idiotką,głupią czy cokolwiek bo (nie)stety aż taka tępa nie jestem,a mądrzejsza od niektórych na pewno..aa i jeszcze: nie oceniajcie jak nie wiecie jak jest i co jest 0.0 

na szczęście znajdą sie jacyś ogarnięci jeszcze z którymi można porozmawiać na normalne tematy,którym można się zwierzyć,którzy rozśmieszą i wgl..

miałam ochotę sie rozpisać,do czytania nie zmuszam a jak znów sie komuś nie podoba że piszę każdy szczegół to nie mój problem :PP