Nie pamiętam czy było..
Miałamsprzątać,ale mi się nie chciało.
W ostateczności zrobiłam remanent szafy
Oj,ile rzeczy poszło...
Po obiedzie miała Mario wbić,
Ale rodzice wymyślili wyjazd do Piły.
W połowie Piły brak prądu o.O
Kupili mi kurtkę przeciwdeszczową.
I szukanie kiec na komunie.
Bezowocne.
Dziwne nagrania nastrojów...
Harcerzy moich spotkałam ;D
Posiedziało się z Beelą i Wojtkiem.
-Zapakować panu łopatę?
Oj Masło,Masło^^
I dostałam kwiata w zamian za tamtego biedaka ^.^
A także z tatą mamy kolejne zainteresowania wspólne ((;
Zakupiłam sobie kilka tymbarków^^
A rodzice mi nie wierzą-.-
...