No to dziś ten dzień,tak tak^
Całą noc zastanawiałam się co napisać by nie wyjść na debila czy coś ; d
I wgl myślałam sobie:To już dziś!Kończy się rok!I teraz-co ja robiłam takiego pz te 365dni?;>
Powiem wam że szczerze nie pamiętam.W mojej głowie są tylko 3 punkty z tego roku które ukazują mi się tak jakby w formie prezentacji multimedialnej xd serio!
1)Zdjęcie-nasza cała ekipa w salonie Cygana.Stoimy roześmiani i wgl..kto regularnie wchodzi to na bank widział to zdj..I potem kolejne,a raczej jakby taki filmik.Najpierw biało a potem choinki w tej bieli i znów te same twarze,wszyscy weseli.Przez cały ten czas myślałam-Jaki będzie ten rok?pamiętam...
I nagle dalej nic.Coś tam było,z kimś,gdzieś,dobrze,źle,jakoś tam szło..Widzę to tylko w postaci wieelu szarych napisów zlewających się z sobą...
2)Slajd zatytuowany 'Lato' dzielący się na 2rozdziały:
a)Skręcenie nogi/nóg. Ale i tak nie pamiętam nic więcej.Tylko am wrażenie że czuję tą atmosferę..takie pomieszanie uczuć:smutku,radości,zapach zbliżającego się lata,smak tostów,truskawek i potem:
b)Wakacje! Z tego też tak na 'pierwszy rzut oka' nie mogę sobie przypomnieć...Wiem tylko jedno:że dużo się działo i były zupełnie inne niż poprzednie.
I dalej szkoła,jesień,szkoła...
Zapis różnych wydarzeń które można by zapisać w postaci wykresu słupkowego^^
Pokolei : niski,nuda,źle,zawiedzenie ;średni-zawiedzenie zmienia się w przyzwyczajenie,rutyna i przeciętność ;wysoki ibbb.fajnie!wiem że byłam wtedy mega szczęśliwa choć bez powodu,wstawałam zacieszona i taka kładłam się spać,tyle się działo... ;nagle zaczęły opadać emocje i znów wszystko nastawione na normalność^
i
3)Grudzień.To taki 3punkt który pamiętam z tego roku,Pewnie dlatego że było to niedawno;>
A moje skojarzenia co do tego: lód,szukanie czegoś;> i święta(niestety obeszły mnie szerokim łukiem nie dając mi atmosfery świąt jaką uwielbiam^)
No to koniec.Nie mam pojęcia czy ten tekst był choć trochę zrozumiały,może pomyślicie że mam coś z głową no cóż ; d