Jeszcze z wdżwr... ;)
Podsumowując dzień był dobry :))
Poranek mudny,później to sprzątanie które zaliczam do średnio udanych
Obiad-monotonny bo pierogi jak wczoraj ^
Ale później było całkiem ciekawie :}}
Najpierw mój brat pokazał mi swoje prace z przedszkola^^ naśmialiśmy się dużo xD
I musiałam koniecznie przejrzeć swoje ^^ Nie lepsze xdd
Następnie kochany braciszek zażyczył sobie puszczenia jego ukochanej piosenki ,,Facet to świnia'' i udawaliśmy że gramy(on-perkusja,ja-gitara) oraz śpiewalismy xdd
Później to mama wróciła a ja stwierdziłam że za długo siedze w chacie i poszłam do Lolo :)
Tam nie było co robić i przypadkiem włączyłyśmy jakiś plik ^ Były tam filmy.. ;D
No i się zaczęło... dwie Masakry piłą mechaniczną i jedna Piła (sama xd ) .Osobiście bardzo mi się podobało i dodam że kolacja byłą dobra :)) (choć nadal mam ochotę coś przekąsić ^ )
Wracając do domu nie chciało mi się wracać ...Było tak przyjemnie że maskara no ! xD poszłam specialnie dłużej,ulicą :)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24