Bartuś był na sankach :) Raz ale był :)
Od wczoraj nauczył się trzymać sam butelkę oraz wstawać gdy siedzi i ma się za co złapać. Jestem dumna;)
Pierwszy dzień babci i dziadka Bartuś ma za sobą :)
Zamówiliśmy fotoksiążki z Bartka zdjęciami jak jeszcze był w brzuszku i z najważniejszych dni odkąd jest na świecie. Chyba im się podobał :)
Z raczkowaniem mamy problem,nie chce mu się woli od razu wstawać na nogi i chodzić :)
Nie lubi słoiczków-obiadków. Deserki jak najbardziej tak :)
Ale po za tym lubi wszystko. Je zupki,chrupki,ziemniaczki(troszkę),ryż z sosem,czasem kawałeczek mięska dostanie,marchewki,jabłuszka,banany ,danonki,inne jogusrty. Dużo by wymieniać :)
Śpi coraz mniej. Góra 2 godziny dziennie.
W niedziele byliśmy w gościach i zachował się naprawdę super;)
Każdy go bawił i nie płakał jak przechodził z rączki do raczki. Dużo był prowadzany. A jak przyjechała chrzestna to dziecka już nie miałam wgl :)
Wczoraj byliśmy na rodzinnym spacerku:)
Tatuś zajmuje się synkiem ,a ja mam chwilę wolnego :)
W niedziele 2 zaliczenia ,ale nie będzie źle chyba:)
Jednego nie zaliczyłam niestety :( Poprawka 8.
Jest dobrze <3
Zamówiliśmy pchacza :)
Tylko obserwowani przez użytkownika kochhammmmatiiegooo
mogą komentować na tym fotoblogu.
23 LISTOPADA 2016
25 WRZEŚNIA 2016
22 LIPCA 2016
11 LIPCA 2016
3 CZERWCA 2016
26 KWIETNIA 2016
5 MARCA 2016
24 LUTEGO 2016
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: Wieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24